Jak poradzić sobie z plagą komarów?

Jak poradzić sobie z plagą komarów?

Wyobraź sobie: jest piątek wieczór, zaczynasz upragniony weekend. Siadasz sobie na tarasie z lampką wina, odprężasz się... Aż tu nagle słyszysz ten dźwięk: „bzzzz, bzzzz, bzzzzz” i już wiesz. Komary!

Pojawiają się późną wiosną i znikają jesienią. Chociaż polskie komary nie są dla nas groźne, ponieważ nie przenoszą żadnych chorób, to jednak potrafią nieźle uprzykrzyć nam życie. Ich ugryzienia powodują nieprzyjemne bąble, które niemiłosiernie swędzą, a czasem nawet pobolewają. Niestety, w tym roku upalne lato wręcz sprzyja rozmnażaniu się jeszcze większej ilości insektów, w tym także komarów. Jak się przed nimi uchronić? Specjalnie dla Ciebie przygotowaliśmy kilka cennych porad, które pomogą Ci w uniknięciu bliższych spotkać z tymi małymi krwiopijcami.

Środki i preparaty na komary i kleszcze

Zacznij od mieszkania

Jeżeli chcesz uniknąć roju komarów w swoim domu, zacznij chronić się sprawdzonymi środkami zapachowymi. Prym w tego typu produktach dostępnych na rynku bez wątpienia wiodą elektrofumigatory. Wystarczy podłączyć je do kontaktu, aby uwalniały płyn owadobójczy poprzez wbudowany odparowywacz i voilà – Twoje mieszkanie będzie wolne od insektów. Drugą opcją jest oczywiście postawienie na naturę tj. zakup roślin lub ziół, których zapach nie podoba się komarom. Najlepiej w takiej roli sprawdzą się np. lawenda, komarzyca, koper włoski, bazylia czy pelargonie.

Lawenda dobra na komary

Dobrym i niedrogim rozwiązaniem na zabezpieczenie się przed plagą komarów są moskitiery. Więkoszść z nich posiada samoprzylepne rzepy, które należy przymocować do ramy okna. Siatki są dostępne w różnych rozmiarach, a w razie potrzeby, możesz je bez problemu przyciąć. Jeżeli potrzebujesz dodatkowej ochrony na noc np. dla dzieci, postaw na moskitierę nad łóżkiem. To świetny sposób, aby zabiezpieczyć maluchy przed niepotrzebnymi ukąszeniami podczas snu.

Naszą ostatnią propozycją do mieszkania są świece oraz lampki owadobójcze. Te pierwsze odstraszają insekty poprzez zapach, te drugie wabią je światłem ultrafioletowym.

Pamiętaj o ochronie na zewnątrz

Jak zapewne wiesz, komary rozmnażają się poprzez złożenie jajeczek w wodzie. Specjaliści podkreślają, że zbiornik wodny wcale nie musi być duży (w mieście wystarczy np. kałuża!), jednak zauważalnie więcej komarów znajduje się w pobliżu jezior, stawów i rzek. Co więc zrobić, jeżeli wybierasz się nad wodę? Aby owady nie „zjadły Cię żywcem“, posmaruj lub spryskaj skórę odpowiednim preparatem. Możesz wybrać jeden z gotowców, które dostępne są w drogeriach oraz aptekach od takich producentów jak np. Mugga, Ziaja, Raid czy Off. Jeżeli jesteś zwolennikiem domowych sposobów, spróbuj posmarować skórę mieszanką olejków eterycznych, rozcieńczonych z olejem roślinnym. Pamiętaj, że ze względu na swoje silne działanie, olejki eteryczne powinny stanowić jedynie bazę specyfiku (stężenie 5-10%). Oznacza to, że do 100ml oleju roślinnego należy dodać nie więcej niż 10ml olejku eterycznego.

A co, gdy komar już ugryzie?

Jak wspominaliśmy, ugryzienie komara w naszym kraju nie wiąże się z żadnym większym zagrożeniem (oczywiście wyłączając osoby uczulone na ukąszenia tych owadów). Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, jak swędzą i jednocześnie irytują powstałe po takim „ataku“ bąble. Aby złagodzić nieprzyjemny świąd możesz np. przyłożyć do swędzącego miejsca plasterek cytryny, który złagodzi stan zapalny. Dobre będą też: natka pietruszki, plasterek ziemniaka, olejek eukaliptusowy lub roztwór soli. W aptekach znajdziesz także specjalne specyfiki w postaci żelu lub maści. Dla amatorów gadżetów, polecamy też innowacyjne urządzenie termiczne na ukąszenia owadów. Wystarczy, że przyłożysz ogrzewaną końcówkę w miejsce ugryzienia, a ciepło „rozbije“ białka toksyny, która powoduje uczucie swędzenia. Proste, łatwe i niedrogie rozwiązanie!

Środki przeciw komarom z rabatem

Wakacje tuż tuż, pakuj walizki i ruszaj na urlop! Teraz bez obaw, że dopadną Cię bezwzględni krwiopijcy ;) Sprawdź nasze porady w praktyce, a na pewno wypoczniesz nad jeziorem, bez bąbli i bez drapania!

Propozycje

do góry